W upał zostawił psa na balkonie

Date:

W minionym tygodniu strażacy interweniowali w Kruszewni, gdzie na jednym z balkonów przy ul. Hetmańskiej właściciel zostawił – na kilka godzin – psa.

- Reklama -

W piątek, 7 lipca swarzędzcy strażacy zostali wezwani do Kruszewni na ul. Hetmańską. – Ze zgłoszenia wynikało, iż od kilku godzin na jednym z balkonów znajduje się pies bez opieki. Po przybyciu na miejsce strażacy przystąpili do interwencji. W trakcie rozstawiania drabiny pojawił się jednak właściciel psa, który zabrał go do mieszkania – podkreśla Tobiasz Baranicz z OSP Swarzędz. Na miejscu zdarzenia pojawił się także patrol policji. – Przy okazji powyższej interwencji strażacy zwracają uwagę, aby szczególnie teraz, kiedy panują wysokie temperatury szczególnie zadbać o nasze zwierzęta. Pozostawianie ich na dłuższy czas np. na balkonie, czy też w aucie może się dla nich skończyć tragicznie – apeluje przedstawiciel swarzędzkich strażaków. Właściciele zwierząt, którzy doprowadzili do takiej sytuacji mogą otrzymać wysoki mandat.

Udostępnij na

- Reklama -

Popularne

Aktualny numer

- Reklama -

Motocyklista chciał uniknąć zderzenia

W minionym tygodniu na ul. Średzkiej doszło do groźnego zdarzenia z udziałem motocyklisty. Na szczęście kierowca jednośladu nie odniósł obrażeń.

Trzy auta zniknęły ze swarzędzkiego komisu!

Dwa Audi oraz Chevrolet zostały skradzione w minionym tygodniu z jednego z komisów samochodowych w Swarzędzu. Właściciel – o czym informuje portal epoznan.pl – odnalazł jedno z aut na ul. Majakowskiego w Poznaniu. Wraz z policją ruszył w pościg za złodziejami. Jeden ze sprawców został zatrzymany.

Swarzędz: nielegalny hazard na Wrzesińskiej?

Policyjne radiowozy i auta służby celnej pojawiły się w miniony wtorek wieczorem przed jedną z posesji na ul. Wrzesińskiej w Swarzędzu. Akcja służb, jak się dowiedzieliśmy, była związana z przeciwdziałaniem i zwalczaniem nielegalnego hazardu.

Akcja na drodze między Kobylnicą a Wierzonką

W poniedziałek, 7 kwietnia po godzinie 8 strażacy zostali wezwani do złamanego konaru, który zwisał nad drogą z Kobylnicy do Wierzonki.